- Gdzie jest sufit?
- Tu.
- A podłoga?
- Tu.
- A karnisz?
- Nie kalmię.
2.
Zaczynają się jesienne przeziębienia, więc w ruch idą uwielbiane przez Młodziaka syropki. Jest jednak wśród nich jeden wyjątek:
"Tego nie chcę! On jest tlujący!" - odmawia zażycia lekarstwa zakatarzony pacjent.
3.
Kąpiel. Na wannie poustawiane jakieś kubki, buteleczki, szczoteczka do zębów...
"Cześć, evlyłan" - rozlega się Młodziakowe powitanie zgromadzonych.
4.
Boisz się Świętego Mikołaja? (????)
- Tak.
- A dlaczego?- Bo ma zęby!
5.
- Młodziaku, chodźmy już stąd. Komar tu lata.
- Nie bój się, mama. On nie ma ząb!
6.
- Mama, mama, pocytaj!
- Możesz.
- Dziękujem!
7.
- Mama! Mama! Mozes mi to dać?
- Proszę.
- Dzięki! Fenkju!
- Mama, mama, pocytaj!
- Teraz nie mogę. Jest kolacja.
- Ja pocytam. Sobie. Mogem?- Możesz.
- Dziękujem!
7.
- Mama! Mama! Mozes mi to dać?
- Proszę.
- Dzięki! Fenkju!