Z życia "żłobkowicza"...
1.
Krótko przed Halloween:
- Jaki będziecie mieć bal?
- Babojagowy!
2.
Po południu poszliśmy na spacer z
latarką. Dotarliśmy na plac zabaw. Młodziak przystanął, rozejrzał się i z
niekłamaną radością w głosie wykrzyknął: o! nie ma dzieci! hurra!
3.
W żłobku trwa jesienne święto warzyw i
owoców. Młodziak, po powrocie do domu, oświadcza: "będę jadł dużo
witamin"! I bez zbędnej zwłoki przystępuje do chrupania kalarepy.
4.
- Które pluszaki zabierzesz do żłobka?
Bo jutro będzie Święto Misia, wiesz?
- A dzisiaj nie ma Świętego Misia!
5.
"My mieszkamy na Ziemi. To jest
planeta" - poinformował mnie ostatnio Młodziak.
Brak komentarzy:
Prześlij komentarz