poniedziałek, 26 maja 2014

Dzień Mamy

"Od samego ranka będzie niespodzianka" - Młodziak śpiewnie zapowiadał już od paru dni. I rzeczywiście. Punktualnie o 10:00 rozpoczął się jego pierwszy żłobkowy występ. Brawa dla cioć, którym udało się przygotować przedstawienie z udziałem takich maluchów. Naprawdę tylko nieliczni nie wytrzymali napięcia i pobiegli w trakcie do swoich mam. Młodziak dzielnie tkwił na posterunku, wpatrując się w jakiś bliżej nieokreślony punkt. Pobujał się na boczki. Odtańczył układ. Wierszyk powiedział w myślach, po czym udał się do stołu z ciasteczkami, wręczając mi po drodze czerwone serce. 

A oto mój portret w wykonaniu Młodziaczka. Mam na nim i głowę, i oczy, i czoło na górze, i włosy, i kapcie, i... buty na korytarzu. 



1 komentarz:

  1. Buty na korytarzu! Koniecznie! Porządek musi być! Cudny portret!

    OdpowiedzUsuń